LTS Ospel Wierbka - strona nieoficjalna

Mecz rozpoczął się fatalnie dla Ospelu, bowiem już po minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Dawid Ziaja źle wybił futbolówkę, ta spadła pod nogi Macieja Grzanki i było 1:0. W odpowiedzi pod własną bramką źle zachował się bramkarz Centurii, który o mały włos nie stracił by piłki na rzecz Pawła Tkacza. Ospel jeszcze nie otrząsnął się po starcie pierwszej bramki a chwilę później już dostał drugą. Jeden z zawodników Centurii przebiegł nieatakowany przez nikogo całą połowę boiska i dograł ja do Mateusza Kopcia, który precyzyjnym uderzeniem z 17 metrów podwyższył rezultat. Kolejne minuty to ciągłe ataki gospodarzy. Bliski szczęścia był Norbert Jezuita, po którego uderzeniu i szczęśliwej interwencji Dawida Ziai piłka trafiła w słupek. Także groźnie było po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, gdzie piłka przeleciała wzdłuż bramki lecz nikt jej nie zdołał skierować do siatki. W 30 minucie kolejną ładną akcję skonstruowali gospodarze. Ostatecznie w olbrzymim zamieszaniu piłkę z linii bramkowej wybił Dawid Ziaja. Po fatalnych 30 minutach Ospel w końcu zaczął zagrażać bramce przeciwnika. Kto wie, jakby to spotkanie się potoczyło, gdyby po ostrym faulu na Pawle Tkaczu z boiska wyleciał mający już na swoim koncie żółtą kartkę Kamionka. Sędzia nie wiedzieć czemu nie zdecydował się na taki ruch. Po wspomnianym faulu nieznacznie nad poprzeczką uderzył Kamil Ziaja. W ostatnich minutach tej części gry niewiele się działo ciekawego i po pierwszej połowie Centuria jak najbardziej zasłużenie prowadziła i kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. W przerwie na boisku w zamian za Radosława Gacka i Wojciecha Zdeba pojawił się Artur Nowakowski oraz Marcel Koniec. Druga połowa to nieco lepsza gra Ospelu. Długo nie przekładało się to na sytuacje bramkowe a Centuria grająca pod przeszkadzający wiatr już nie atakowała tak zaciekle. Mimo niekorzystnego rezultatu goście próbowali odwrócić losy spotkania lecz tego dnia bardzo dobrze dysponowana była cała drużyna Centurii. W 74 minucie Rembelski bardzo ostro sfaulował Pawła Tkacza. Ten nie mogąc pogodzić się z kolejnym ostrym atakiem przeciwnika wyładował swoją frustracje na arbitrze, który wyrzucił go z boiska, pokazując czerwoną kartkę. Sytuacja Ospelu w tym momencie wyglądała na fatalną. Mimo jednego zawodnika mniej to właśnie podopieczni Jacka Maciory nacierali. Z rzutu wolnego o centymetry pomylił się Krystian Słowikowski. Po chwili w zamieszaniu pod bramką sytuacyjny strzał Artura Musialskiego odbił się od poprzeczki. Piłka trafiła pod nogi Kamila Ziai, który lekko przytrzymywany przez przeciwnika padł na murawę, lecz gwizdek arbitra milczał. W 85 minucie Kamil Ziaja wygrał pojedynek o pozycję z obrońcą, wpadł w pole karne lecz w sytuacji sam na sam nieznacznie się pomylił, uderzając obok dalszego słupka. To była najlepsza sytuacja Ospelu na gola kontaktowego. Atakujący Ospel narażał się na częste kontrataki i Centuria mimo kilku też dogodnych szans w samej końcówce nie zdołała już zmienić rezultatu i wynik spotkania pozostał niezmieniony od 10 minuty gry. 

Centuria Chechło - Ospel Wierbka 2:0 (2:0)

OSPEL: L. Ziaja - K. Karczewski, D. Ziaja, K. Słowikowski, T. Dudek (A. Kyć) - P. Tkacz, A. Musialski, K. Ziaja, W. Zdeb (A. Nowakowski), R. Gacek (M. Koniec) - D. Bartos (M. Dylewski)

XVII KOLEJKA (25/26.03.2017):

N 15:00 Strażak Przybysławice - Przebój II Wolbrom 2:1
N 11:00 Promień Przeginia - Prądnik Sułoszowa 2:1
N 11:00 Wielmożanka Wielmoża - Strumyk Zarzecze 15:3
S 15:00 Błysk Zederman - Trzy Korony Żarnowiec 0:1
N 15:00 Legion Bydlin - Olimpia Łobzów 2:4
N 15:00 Piliczanka II Pilica - Laskowianka Laski 1:1
S 15:00 Centuria Chechło - Ospel Wierbka 2:0

• Komentarzy [0]
• czytano: [406]
• DO