- autor: demsi187, 2014-11-16 19:36
-
Porażką zakończyli rok 2014 piłkarze Ospelu Wierbka. W zaległym spotkaniu III Kolejki olkuskiej A Klasy Ospel przegrał w Bydlinie z Legionem 2:4 (1:2). Bramki dla Ospelu zdobyli Paweł Tkacz oraz Artur Nowakowski. Po Rundzie Jesiennej Ospel ma na swoim koncie 22 punkty i zajmuje 9 miejsce w tabeli.
Niedzielne spotkanie zapewne przejdzie do historii olkuskiej A Klasy pod względem najszybciej strzelonej bramki. Tuż po rozpoczęciu długą piłkę na wbiegającego Pawła Tkacza zagrał Artur Nowakowski a skrzydłowy Ospelu wykorzystując niezdecydowanie obrońców z bramkarzem uprzedził ich i głową skierował piłkę do siatki. Była to 7 sekunda spotkania. Ospel nie zwalniał tempa i dalej atakował a bliski swojego drugiego gola był Tkacz. Niestety po 10 minutach Legion wyrównał po ładnie rozegranej trójkowej akcji wykończonej przez Krzysztofa Osowskiego. W ok 20 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, kiedy to w dużym tłoku najsprytniej zachował się Jagła i z kilku metrów pokonał zasłoniętego bramkarza Ospelu. Ten z kolei niezrażony takim obrotem spraw dalej atakował i był zdecydowanie drużyną lepszą tyle że mniej skuteczną. Dwukrotnie bliski doprowadzenia do wyrównania był Tkacz lecz uderzał minimalnie niecelnie a szarżującego Przemysława Lisa zdołał powstrzymać dopiero bramkarz. Mimo to do przerwy prowadził Legion. Druga połowa to już absolutna dominacja gości z Wierbki. Ospel ruszył do ataków i raz za razem zagrażał bramce Legionu. Po nieco ponad godzinie gry Tkacz zagrał piłkę wzdłuż bramki do zamykającego akcję na długim słupku Artura Nowakowskiego i było 2:2. Goście chcieli to spotkanie wygrać i mieli ku temu świetne okazje lecz po raz kolejny zawiodła skuteczność. Dwukrotnie z dogodnych pozycji nie trafił wprowadzony z ławki Robert Dylewski a Rafał Grabowski uderzył obok bramki. Do tego gracze Ospelu kilkakrotnie już w polu karnym dokonywali złych wyborów i tracili piłki. A Legion zaczął coraz odważniej kontrować i w przeciwieństwie do Ospelu był bardzo skuteczny. W drugiej połowie gospodarze tylko trzykrotnie poważniej zagrozili bramce strzeżonej przez Leszka Ziaję i zdobyli dwie bramki. Katem Ospelu okazał się Kozieł, który w 85 minucie dał prowadzenie swojej drużynie po indywidualnej akcji a w 89 minucie wykorzystał źle wybitą piłkę i ustalił wynik spotkania.
Legion Bydlin - Ospel Wierbka 4:2 (2:1)
OSPEL: L. Ziaja - P. Lis (P. Mrówka), B. Szwaja, J. Nowakowski, P. Słowikowski - P. Tkacz, D. Ziaja, A. Nowakowski (K. Karczewski), S. Osuszek - R. Grabowski, W. Zdeb (R. Dylewski)