LTS Ospel Wierbka - strona nieoficjalna

Niezbyt szczęśliwe było środowe popołudnie dla podopiecznych Mirosława Nowakowskiego. W meczu XXII Kolejki Ospel Wierbka został rozbity 1:5 przez Bolesław Bukowno. Jedyne trafienie dla gospodarzy zaliczył Sebastian Osuszek.

Ospel przystąpił do spotkania osłabiony brakiem kilku podstawowych zawodników. Od początku było widać, że młodzi zawodnicy będą mięli spore problemy w tym meczu. Bolesław ruszył do zdecydowanych ataków i raz za razem zagrażał bramce strzeżonej przez Leszka Ziaję. Gdyby nie jego świetne interwencje, mecz zakończył by się pewnie dużo wyższym wynikiem. Worek z bramkami rozwiązał się po około 10 minutach gry, kiedy to Czopek bardzo precyzyjnym strzałem zza pola karnego otworzył wynik potyczki. W jednej akcji goście oddali aż trzy strzały i dopiero przy trzecim Ziaja musiał wyciągać piłkę z siatki. W 20 minucie Bolesław rozegrał na krótko rzut rożny a Paweł Myca, w zupełnie niegroźnej sytuacji sfaulował w polu karnym jednego z zawodników i sędzia wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Wiśniowski. Kilka minut później było już 3:0. Dośrodkowanie z lewej strony na gola celnym strzałem głową zamienił Ciepichał. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od pleców Krystiana Słowikowskiego i wpadła do bramki. Ospel w tej części gry praktycznie tylko raz poważniej zagroził bramce gości z Bukowna, kiedy to po dośrodkowaniu Przemysława Lisa z piłką ostatecznie minął się zamykający akcję na długim słupku Marcel Koniec. Za to Bolesław mógł spokojnie zdobyć jeszcze kilka bramek, między innymi po strzale Kaczmarczyka, kiedy to piłka trafiła w słupek. Ostatecznie obie drużyny schodziły na przerwę z wynikiem 0:3. W drugiej połowie Ospel stawił większy opór. Ale dalej to goście śmiało atakowali i dążyli do zdobywania kolejnych bramek. Sztuka ta ostatecznie udała im się dwukrotnie a obie bramki zdobył Kaczmarczyk. Najpierw w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza gospodarzy a po kilku minutach jeden z zawodników wyłożył mu piłkę jak na patelni i z kilku metrów umieścił ją w siatce. Bezradny Ospel tez stworzył kilka sytuacji. Groźnie uderzał Lis lecz skuteczną interwencją popisał się bramkarz gości. Dopiero w ok 80 minucie obrońcom urwał się Sebastian Osuszek i ze stoickim spokojem zdobył, jak się później okazało, gola honorowego. W końcówce Bolesław nie forsował już tak tempa i mecz zakończył strzał nad poprzeczką z rzutu wolnego Wiśniowskiego.

Ospel Wierbka - Bolesław Bukowno 1:5 (0:3)

S. Osuszek - R. Czopek, P. Wiśniowski (karny), N. Ciepichał, T. Kaczmarczyk x2 

OSPEL: L. Ziaja - P. Myca, D. Ziaja, K. Słowikowski (P. Mrówka), M. Jurczak (P. Słowikowski) - M. Koniec (A. Kyć), M. Miąsko, A. Nowakowski, P. Lis - R. Grabowski (Ł. Musialski), S. Osuszek

• Komentarzy [0]
• czytano: [1110]
• DO