LTS Ospel Wierbka - strona nieoficjalna

Pierwszej porażki w tym sezonie przed własną publicznością doznali piłkarze Ospelu Wierbka. W meczu XII Kolejki olkuskiej A-Klasy minimalnie lepsza okazała się drużyna Jury Łobzów, która pokonała Ospel 2:1. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Artur Nowakowski.

O ile w Wolbromiu Ospel przegrał zasłużenie, o tyle z faworyzowaną Jurą wynik remisowy byłby bardziej sprawiedliwy. Pierwsza część gry dla gospodarzy. Tylko w pierwszych minutach spotkania Jura na kilka minut przejęła inicjatywę. Kilka strzałów napastników z dalszej odległości obronił jednak Bartłomiej Pasierb. Po tej początkowej przewadze do głosu doszedł Ospel. Efektem tego był gol Artura Nowakowskiego w 25 minucie gry. Rozgrywający Ospelu "na raty" pokonał Remigiusza Jończyka uderzając z bardzo ostrego kąta. Swoje sytuacje do podwyższenia prowadzenie miał ponownie Artur Nowakowski oraz Mateusz Miąsko. Strzał tego pierwszego minął jednak słupek bramki strzeżonej przez bramkarza gości a Miąsko w dogodnej sytuacji uderzył tylko w boczną siatkę. Tuż przed przerwą Jura zdobyła bramkę wyrównującą jednak przy strzale zawodnik gości faulował Zbigniewa Nowaka i sędzia gola nie uznał. Do przerwy zatem Ospel w pełni zasłużenie prowadził 1:0. Od samego początku drugiej połowy Jura ruszyła do frontalnych ataków i zepchnęła Ospel do głębokiej defensywy. Już w pierwszych sekundach od rozpoczęcia gry mogła paść bramka wyrównująca jednak Dawid Ziaja w ostatniej chwili zablokował strzał napastnika gości. Co nie udało się Jurze na początku drugiej połowy, udało się po ok. godzinie gry. Wyprowadzającego piłkę z własnej strefy obronnej Piotra Nowakowskiego sfaulował zawodnik gości. Sędzia puścił jednak grę i nie odgwizdał przewinienia a napastnik strzałem w krótki róg z ostrego kąta zaskoczył Bartłomieja Pasierba. 5 minut później goście objęli prowadzenie. Z bocznej strefy boiska w pole karne wbiegł skrzydłowy Jury, ograł bramkarza Ospelu i umieścił piłkę w pustej bramce. Gospodarze mieli ogromne pretensje do sędziego liniowego w tej sytuacji bowiem według nich strzelec bramki w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej. Sędzia spalonego jednak nie odgwizdał i mimo protestów wynik spotkania uległ zmianie. W ostatnich 15 minutach gry Ospel ruszył do rozpaczliwych ataków. Najlepszą sytuację zmarnował jednak Sebastian Pająk, którego strzał z 7 metrów obronił Jończyk. W doliczonym czasie gry miała miejsce kolejna kontrowersyjna decyzja sędziego. Zagraną w pole karne piłkę próbował złapać bramkarz łobzowian jednak wypuścił ją z rąk po czym złapał za nogi strzelającego Mateusza Miąsko. Sędzia główny spotkania, pan Król uznał, że napastnik Ospelu przeszkadzał Jończykowi w złapaniu piłki i odgwizdał przewinienie na korzyść drużyny gości. Ostatecznie po meczu pełnym walki i dużych kontrowersji Ospel Wierbka przegrał z Jurą Łobzów 1:2 i stracił na rzecz Laskowianki Laski fotel lidera rozgrywek.

Ospel Wierbka - Jura Łobzów 1:2 (1:0)

A. Nowakowski - ???,???

OSPEL: B. Pasierb - Z. Nowak (P. Słowikowski), P. Nowakowski, J. Nowakowski (T. Dudek), D. Ziaja - D. Bartos, A. Nowakowski, N. Kurczek, G. Dylewski - M. Miąsko, S. Pająk (J. Nowak)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W ostatniej jesiennej kolejce miał zostać rozegrane spotkanie juniorów Ospel Wierbka - Błysk Zederman. Goście jednak nie pojawili się na meczu i Ospel walkowerem zgarnął 3 punkty.

• Komentarzy [0]
• czytano: [748]
• DO